poniedziałek, 18 lutego 2013

Frywolitkowa bransoleta

Koraliki i frywolitki czyli prób z plątaniem supełków ciąg dalszy

4 komentarze:

  1. Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo, to początki mojej przygody z frywolitką.

      Usuń
  2. Cóż za precyzja! :) Dodaję do obserwowanych żeby być na bieżąco bo mam nadzieję że takich cudów będzie więcej :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne prace. Dziękuję za odwiedziny na moim blogu i zapraszam częściej :)

    OdpowiedzUsuń